Najnowsze wpisy

Mój pomysł na powrót do życia zawodowego.

Nie ulega wątpliwości, że podczas dążenia do osiągnięcia wyznaczonego celu, to porażki najskuteczniej skłaniają do refleksji. Mój aktualny cel, to znalezienie pracy, która nie tylko zapewni mi regularne źródło dochodu, ale również stanie się platformą rozwoju osobistego i miejscem, dzięki któremu będę budzić się z…

Mój pomysł na cudowny rok.

Dwudziesty dzień lutego, to data bardzo szczególna. Właśnie tego dnia, dokładnie rok temu na świat przyszedł mój drugi syn.  To był poniedziałek. W niedzielę poprzedzającą wielkie wydarzenie nie działo się nic nietypowego. Miałam całe mnóstwo energii i tylko trochę cierpły mi łydki (to przecież drobiazg!).…

Mój pomysł na wielkie zmiany.

Od stycznia świat jest dla nas miejscem pełnym nowości. Nasz junior zyskał umiejętność przemieszczania się na dwóch nogach w pakiecie z dwoma nowymi elementami uzębienia. Starszak od początku roku jest już pełnoetatowym przedszkolakiem. Również do mnie idzie nowe, ponieważ mam za sobą pierwszą rozmowę kwalifikacyjną,…

Mój pomysł na list do Św. Mikołaja.

Szósty dzień grudnia, to dla mnie data pełna czarów. Gdyby ktoś tego dnia powiedział, że Święty Mikołaj istnieje, to nie byłabym szczególnie zaskoczona. Cały dwunasty miesiąc roku przenosi moją wyobraźnię do bajkowej, świątecznej krainy, jednak wciąż pracuję nad tym, aby wtłoczyć w siebie świadomość, że…

Mój pomysł na zdrowego faceta.

Kiedy zerkam w kalendarz, widząc jedenasty miesiąc roku, zawsze myślę o Wąsopadzie (Movember). Nie popełniłam błędu w żadnej z tych nazw, nie zapisałam ich również w sposób żartobliwy. W listopadowym wpisie chciałam opowiedzieć Wam o niesamowitej akcji, która nie tylko trafia w moje gusta, jeżeli…

Mój pomysł na dziecięce gadżety.

Ciągłe powroty tropikalnych temperatur sprawiają, że ciężko jest się oderwać od letniego nastroju. Choć od naszego urlopu minęło już kilka tygodni, to wciąż z radością korzystamy z rozwiązań, które bardzo ułatwiły nasz wakacyjny tryb życia. Podróżowanie. Jako rodzice dwóch chłopców, którzy przyszli na świat w…

Mój pomysł na dziecięcy “look”.

W życiu małego człowieka wiele jest aktywności, które dorośli uważają za niezbędne, choć w oczach samego zainteresowanego udział w nich jest co najmniej zbędny. Niedawno mój dwuletni, długowłosy wtedy syn stał się uczestnikiem takiej właśnie aktywności – po raz pierwszy odwiedził fryzjera, celem uzyskania prawdziwego,…

Mój pomysł na wieczną młodość.

Dość często zastanawiam się nad nierównym tempem upływu czasu. Dlaczego te najważniejsze chwile uciekają w mgnieniu oka, a wypełnione zwykłymi czynnościami tygodnie przybierają we wspomnieniach rozmiary miesięcy? Niestety kwestia ta pozostanie dla mnie zagadką, dlatego dziś mogę jedynie uśmiechnąć się na myśl o trwającym dwie…

Mój pomysł na #throwbacktuseday.

Czas jest dla mnie niczym alternatywna rzeczywistość, w której całkiem dobrze się odnajduję. Choć zewsząd słyszę skargi na to, jak szybko uciekają cudze minuty, to te należące do mnie zdają się być dość pokorne. Mam dobrą pamięć, skrupulatnie prowadzone od lat kalendarze i mnóstwo zapału,…

Mój pomysł na udany Dzień Mamy.

Lubicie dostawać prezenty? Dla mnie zdecydowanie większą frajdą jest ich wręczanie. Uwielbiam spełniać czyjeś marzenia, nawet jeśli mogę sobie pozwolić jedynie na realizację tych mniejszych. W kwestii podarunków przepełniają mnie dobre chęci, jednak powszechnie wiadomo, że takimi właśnie intencjami wybrukowane jest piekło. To fakt –…

Mój pomysł na równouprawnienie.

Choć jestem fanką równouprawnienia, to nigdy nie udawałam, że potrafię wnieść szafę na czwarte piętro równie sprawnie, co mężczyzna. Nigdy również nie podjęłam się wymiany dziurawej opony w moim samochodzie, choć ten wyczyn jest dużo bardziej osiągalny. Akceptuję to, że każda z płci ma określone…

Mój pomysł na okiełznanie Pana Hyde’a.

Trwa długi weekend majowy. Kilka wolnych dni często działa, jak chwilowe uniesienie ponad szarą codzienność i pozwala uwierzyć w to, że dzięki naładowaniu mocno zużytych akumulatorów wszystko będzie lepiej. Niestety kontakt z szorstką rzeczywistością zwiększa prawdopodobieństwo nadejścia krótkotrwałych, za to bardzo gwałtownych kryzysów. Nawet niepoprawnym…